niedziela, 2 listopada 2014

Workowa imprezka

Bardzo, bardzo dawno temu...

... kiedy Hania chodziła jeszcze w bodziakach, zafascynowała się rolką worków na śmieci. Z przejęciem rozwijała ją...

... aż zaścieliła pół swojego pokoiku.


 Następnie zaczęła nawijać zwoje na siebie,


 także wokół szyi.


Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

Choć wyraz twarzy Hani był poważny, imprezkę można uznać za udaną. Taki spokojny spontan. Hania dobrze się bawiła, a przy okazji poćwiczyła rozwijanie rolki i poznała właściwości plastikowej folii. Przyjemne z pożytecznym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz