czwartek, 2 kwietnia 2015

Marsjańskie jaja

W tym roku jako pisanki wykorzystamy marsjańskie jaja.


Akurat posiadamy takie, ale jeśli ktoś nie miał  jeszcze okazji nazbierać takowych albo zapomniał tego zrobić w czasie wycieczki na Czerwoną Planetę, to zaraz podam przepis na bardzo podobne, które można wykonać z jaj zwykłej ziemskiej kury. Najlepiej białych, oczywiście.

Jaja gotujemy na twardo, nakładamy na nie gumki recepturki lub kawałki wąskiej taśmy klejącej. Z gumkami jest trudno, ale już z taśmą klejącą powinny poradzić sobie nawet małe dzieciaki.





W szklankach rozpuszczamy barwniki do jaj według przepisu na opakowaniu. Zanurzamy jaja w barwnikach po kawałku w dowolnej kolejności, na kilka, kilkanaście sekund, za każdym razem zmieniając nieco ułożenie na łyżeczce.


Zdejmujemy gumki i odklejamy kawałki taśmy. Jeśli kogoś zadowala efekt, może skończyć na tym etapie. Warto jednak jeszcze raz, na bardzo krótko zanurzyć jaja w dowolnym barwniku/barwnikach, a na końcu nabłyszczyć olejem.














Wyglądają prawie jak prawdziwe!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz