Bąbelkowo kolorowo

Ida dostała zalecenie od lekarza, żeby dmuchała przez słomkę do wody. Ponieważ to ćwiczenie szybko okazało się nużące, dodałam kroplę płynu do mycia naczyń. Do zabawy dołączyła Hania. Potem każdej wrzuciłam do wody kawałek bibuły w wybranym kolorze. Dwa kolory to trochę nudno, niech zatem będzie sześć. Każda dostała wodę z płynem w trzech kolorach. Nie trzeba było długo prosić dziewczyn (w zasadzie to raczej trzeba było je nieco hamować), żeby dmuchały. 

Piana narastała w szybkim tempie...

Ustawiłyśmy kubeczki w szeregu - tak powstała kolorowa bąbelkowa gąsienica.

Potem było jeszcze trochę przelewania, mieszania kolorów, dalszego dmuchania baniek i tworzenia zupełnie nowych bąbelkowych form.

Było twórczo, było pięknie....