piątek, 31 maja 2013

Rurkowe korale

A sezon na rurki, pomimo niekorzystnych zmian klimatycznych, trwa cały rok. Ostatnio znów pięknie obrodziły!

Ostatnie zbiory postanowiłyśmy wykorzystać na zrobienie korali. Dzielimy się dwoma przepisami.


Początek był wspólny dla obu: pomalowałyśmy w różne wzory kilka rolek po papierze toaletowym. 


Później pocięłam je w poprzek, aby powstały kółeczka. 


W łatwiejszej wersji Hania po prostu nanizała je na kordonkową nitkę.


W trudniejszej przewlekała nitkę przez otworki wykonane w każdym "koraliku" (po dwa).

Na koniec - prezentacja rękodzieła.

2 komentarze: